Była wójta Jadwiga Zawadzka oprócz odprawy z tytułu utraty stanowiska wójta w wysokości 58 410 zł, ekwiwalentu za niewykorzystany urlop w wysokości 36 298,09 zł, pobrała również odprawę emerytalną w wysokości 116 820 zł!
Oznacza to, że była wójt pobrała z gminnej kasy łącznie 211 528,09 zł!
PAWEŁ GĄSIORSKI
Wstyd pani Zawadzka
A dlaczego wstyd? Przecież nie ukradła. Dostała zgodnie z przepisami. Nowa Pani Wójt jeśli wytrwa dwie kadencje, to też tyle weźmie, albo i więcej jeszcze
Artykuł podpisał Pan Paweł Ģąsiorski, no więc od razu Panu cos wyjaśnię, bo chyba pan nie rozumie. Po pierwsze Pani Zawadzka nie pobrała (jak to pan pisze) z kasy Gminy tych pieniędzy, ale ustawowo taka odprawa Ją obowiązywała i taką odprawę też dostała. Po drugie może warto pomyśleć , żeby samemu zostać wójtem , wtedy będzie pan pisał jak faktycznie wygląda praca wójta, bo chyba nie za bardzo ma pan o tym pojęcie.
Po trzecie niepotrzebnie pan podsyca mieszkańców tej Gminy do niekorzystnej atmosfery.
Bywam tutaj często i wiem ,że ludzie są już zmęczeni tymi pana artykułami i podrzeganiem do wzniecania konfliktów.
Po czwarte, tak jak w całym naszym kraju, tak i w tej Gminie ludzie potrzebują spokoju i zapewne mało kogo juz interesuje ile była wójt dostała odprawy.
Pozdrawiam wszystkich mieszkańców i życzę spokoju.
dlaczego pan nie dopuszcza mojego komentarza?
wczoraj napisałem dość obszerny komentarz do tematu powyżej i wyskoczyła mi adnotacja ,,twój komentarz oczekuje na zatwierdzenie,, dlaczego nie jest opublikowany, przecież po to został napisany